Zbycie udziałów jest często jedynym rozwiązaniem dla wspólnika mniejszościowego, który w efekcie sporu wspólników pragnie opuścić spółkę. Właśnie dlatego tak ważne jest, żeby dokładnie przygotować się do transakcji sprzedaży udziałów w spółce z o.o. Co zrobić, by zbycie udziałów stało się możliwe i proste?

Po pierwsze: wycena

Zbycie udziałów może okazać się niemożliwe lub bardzo trudne bez rzetelnej wiedzy na temat tego, ile spółka jest warta. W takiej sytuacji warto skorzystać z pomocy biegłego, który w profesjonalny sposób oszacuje potencjał finansowy firmy. Więcej o tym, jak wycenić własny biznes można przeczytać w artykule Jak wycenić firmę? – oblicz wartość swojego biznesu! opublikowanym na portalu Doradzamy.to.

Po drugie: propozycja sprzedaży udziałów

Propozycja sprzedaży udziałów to kolejny krok po udanym oszacowaniu wartości spółki. Warto zorientować się, czy wspólnicy większościowi będą w stanie sprostać oczekiwaniom finansowym – jeśli nie, jest to dobry moment, by zaproponować zbycie udziałów na rzecz zewnętrznego inwestora. Jest to zdecydowanie łatwiejsze w przypadku dużych spółek o ugruntowanej pozycji na rynku.

Wiedza na temat wartości posiadanych udziałów pozwala także na dokonanie oceny, jakie są intencje pozostałych wspólników oraz czy składane przez nich oferty nabycia udziałów są racjonalne, czy też krzywdzące dla udziałowca mniejszościowego.

Po trzecie: ograniczenia sprzedaży udziałów

Zarówno Kodeks spółek handlowych, jak i umowa spółki mogą wprowadzać istotne ograniczenia dotyczące zbycia udziałów (należy jednak pamiętać, że zupełne wyłączenie tego prawa w umowie spółki jest niemożliwe).

Umowa spółki może na przykład uzależniać możliwość zbycia udziałów od wyrażenia zgody wskazanego organu – najczęściej zarządu lub zgromadzenia wspólników. Pozostałym wspólnikom może także przysługiwać prawo pierwokupu albo pierwszeństwa nabycia udziałów, którego realizacja jest często uciążliwa dla wspólnika mniejszościowego.

Natalia Chruścicka